Przeczytałem tę książkę w 4 dni bo pochłonęła mnie bez reszty. Ten zbiór zebranych w całość wypowiedzi ludzi związanych z ówczesną sceną manchesterską stanowi ciekawe spojrzenie na fenomen jakim Joy Division z pewnością był. Może też być jednakże sporym rozczarowaniem , jeśli ktoś chciałby za jego sprawą pielęgnować w głowie mistyczny obraz Ian'a Curtis'a czy przeczytać o ekscesach grupy. Oto bowiem historia zwykłych chłopaków, którzy zawsze trzymali się razem i którzy z racji wieku, niedoświadczenia okazali się bezradni wobec choroby przyjaciela i nie potrafili powstrzymać go przed odebraniem sobie życia. To jakby portret Joy Division obdartego ze wszelkiej tajemniczości i sztucznie kreowanego tragizmu. Owszem tragizm był, ale nie był kreowany celowo bo nawet członkowie zespołu nie zawsze zdawali sobie sprawę z powagi sytuacji.
Pewne fakty zawarte w tej książce są zadziwiające - np. to że pozostali muzycy -jak sami twierdzą - nie przywiązywali zbytnio uwagi do tekstów Ian'a i dopiero po jego śmierci część tych słów nabrała dla nich znaczenia. Także krótka wypowiedź przyjaciela i późniejszego partnera Annik Honore jednoznacznie stwierdzająca, że Annik i Ian nigdy ze sobą nie spali wykrzywia obraz tej tragicznej love-story. W każdym razie nie ma tutaj odpowiedzi na dręczące fanów JD pytania o przyczynę śmierci Ian'a. Są te same przypuszczenia, które głoszone były od lat (i na szczęście poświęcono temu bardzo mało miejsca) . Ale jest też dosyć dokładny opis sceny manchesterskiej tamtych lat i mnóstwo wspomnień ludzi, którzy towarzyszyli JD w drodze na szczyt. Fajnie, że znalazło się również miejsce na nieprzychylne komentarze czy recenzje. Wyłania się też z tekstu obraz w zasadzie wszystkich ludzi związanych z działalnością JD i to jest w tej książce najlepsze - opowiada historię zespołu Joy Division i lokalnej sceny rockowej a nie Ian'a Curtisa.
Dodatkowym atutem tego wydawnictwa jest świetne tłumaczenie Filipa Łobodzińskiego.
Polecam fanom Joy Division i innych kapel promowanym przez Johna Peela.
Komentarze
Prześlij komentarz