2020

 Mniejsza o to, że Marilyn Manson wydał genialną płytę, bo i tak odgrzewane kotlety z Australii są bardziej wychwalane przez muzyczną prasę. Generalnie rok był - powiedzmy sobie szczerze - hujowy. Miałem ogromne plany koncertowe - zakupiony bilet na Mystic Festival w Krakowie gdzie oczami wyobraźni skakałem pod sceną przy dźwiękach Judas Priest, Mercyful Fate, Katatonii itd... Pod drodze miał być Paradise Lost i Venom a potem jeszcze Tiamat i Peter Hook and the Light. Nic nie wyszło. Trudno, to najmniejsze zmartwienie wobec tego co się wydarzyło. Ostrzeżenia dla ludzkości płynęły z różnych stron - naukowców, polityków, historyków ale też ...artystów. Zresztą zobaczcie sami co się stało:


1. Pandemia 

Zadufana w sobie ludzkość prowadzona przez ślepych proroków zatopiła się w trwodze, niepewności i izolacji. Trzeba uczciwie przyznać, że zmierzaliśmy ku temu z niezwykłą wręcz konsekwencją.

 


2. Izolacja

Nawet nie mieliśmy możliwości, żeby gdzieś wyjść. Pozamykane kina, restauracje, kluby. I gdzie tu pójść na randkę?

 


 

3. Ignorancja władzy

Nepotyzm, durne decyzje, rozdawnictwo kasy, populizm. Powiem krótko - Ciebie i mnie mają głęboko w dupie i nawet już tego nie kryją.

 


4. Upadek autorytetów religijnych

Cóż, pamiętam ten czas, gdy wszyscy oglądali w telewizji konanie Jana Pawła II. Zawsze twierdziłem, że żaden człowiek nie powinien czcić innego jak Boga, to jest chore i jak pokazuje historia nikt nie jest kryształowy. Kościół topi się we własnej kloace ale wierchuszka nadal udaje, że pływa w górskim jeziorze ogrzanym promieniami słońca. 

 


 

5. Zauważalny brak elit i mierny poziom tzw. celebrytów

Zwykły szary człowiek codziennie atakowany jest artykułami typu : pani X uciekła na sylwestra do ciepłego kraju, pani Y pokazała się w bikini itd. Jedni się smucą i boją o przyszłość, inni szpanują bogactwem i... brakiem jakiegokolwiek taktu. Do kiszenia kapuchy w beczkach a nie na ekrany... 

6. Stale pogłębiający się podział społeczeństwa prowadzący do manifestacji i awantur.

 Tak było już przed wojną. Jedni prali innych, bo tamci  inaczej myśleli. Dzisiaj dzieje się to samo. Miejsce rozmów zajęły krzyki i wyzwiska. Ludzie skaczą sobie do gardeł zamiast wspólnie stawiać czoło problemom i wyzwaniom.




7. Rosnący wpływ internetu na nasze życia i przekonania. 

Przykład? - wszelkie teorie spiskowe na temat pandemii. Sztuczna inteligencja zaczyna nami rządzić. Fake newsy mieszają nam w głowach. Coraz trudniej odróżnić co jest prawdą a co nie. Młodzież niezdolna do życia bez smartfonów. Ostrzegali już w 1992 ...



 

8. Fanatyzm religijny  

Szaleństwo w 21 wieku bije kolejne rekordy. Fundamentaliści budują bałwochwalcze świątynie i pomniki za pieniądze społeczeństwa, podczas gdy ludzie zbierają  na leczenie swoich chorych dzieci. Jebane szaleństwo w jebanym szaleństwie. Made in Poland. 

 


9. Stale pogarszający się stan środowiska. 

Ileż to w tym roku było alertów o kiepskim stanie powietrza w Polskich miastach! Normy przekroczone  kilkukrotnie. Ale co tam, dwa auta w rodzinie obowiązkowo (i obowiązkowo diesel), bo przecież trzeba jakoś dziecko dowozić pół km do przedszkola + tona śmieci z pseudo-jedzenia z Lipy czy Biedy everyday. Bajka. 



11. Całkowity upadek obyczajów

Jeżeli jeden z najbardziej wpływowych ludzi w Polsce publicznie komentuje udowodnione przypadki pedofili w Kościele jako ulegnięcie pokusie i tym samym bagatelizuje sprawę, to jak to nazwać? Wszystko dzieje się na  oczach władzy i całego społeczeństwa. Szatan objawił swoją siedzibę. 

 



Co dalej?




Komentarze